23 listopada 2012
KIEDYS W TYM MIEJSCU BYL OCEAN. DZIS ZOSTALO MORZE ZALANYCH NIE WIADOMO CZYM WRAKOW LUDZI Z KTORYMI NIE WIELE CHCEMY MIEC WSPOLNEGO.MOWIA KRAKOW, ZADNE MIASTO, NIC. CZASEM CZUJE ZE JESTEM W MIEJSCU W KTORYM DAWNO NIE BYLEM. POZNIEJ OKAZUJE SIE ZE JEST TO JAK JAZDA NA ROWERZE. BYLISMY TAM, PALILISMY MIETOWE FAJKI I SLUCHALISMY TYCH WSZYSTKICH LEKKICH PIOSENKAREK DO KTORYCH NORMALNIE PEWNIE NAWET BYM SIE NIE PRZYZNAL. KOCHALISMY MILOSC, UPRAWIALISMY JA. JAK WIELE SIE ZMIENILO? ZAMYSLONY CHLOPAK NA DACHU SWIATA, GDZIE PODZIALY SIE DZIEWICZE MYSLI. GDZIE LIRYCZNY SYMBOL ZYCIA, MOJE IDEALY.MADROSC STALA SIE WIATREM, DOSC MAM LUDZKICH SPRAW, CHCE ZNOW WROCIC TAM. CHOC NA CHWILE, TO MOJ DRUG. POTRZEBUJE WIECEJ, WIECEJ NIZ TEN PIEPRZONY WRAK Z SOUTHAMPTON. STANAC NA TYCH NOGACH, NIC TO NIE ZNACZY, JA CHCE LATAC. DOPUKI BEDE ZYC JAK TY, NIE BEDE CZUC ZYCIA. I MOWIE CI TO TERAZ ZAPLAKANA TWARZO. CZAS JEST NICZYM. ZYCIE, JAKIE ZYCIE? TWOJE JEST PELNE NALOGOW I ZDRADY, OSZUKUJESZ JUZ SAMA SIEBIE. WOLNOSC JEST MOJA. PRAWDA JEST TU. ZMARLA ROZA, ZMARLY BUKIET. BLEKIT, EMOCJE, DRZEWO. KREW, CZAS. MY I NIE MA NA NAS
17 listopada 2012
W MOIM SEKRETNYM ZYCIU, WCIAZ KOCHAM I GRZESZE. DALEJ SZUKAM TEJ JEDYNEJ DROGI, MOWIA ZE TAKIEJ NIE MA, A JA WIEM I WIEM ZE W KONCU JA ODNAJDE. W MOIM ZYCIU NIGDY NIE BYLEM TAK MADRY JAK DZIS, WIEC WZNIES MOJE ZDROWIE, I ABY TEN SWIAT BYL JAK KONCOWKA PIOSENKI CHARLIE BROWN. NIECH DNI BEDA LEPSZE OD SNOW I WSPOMNIEN, BO MIMO ZE ZADKO UZYWAM TEGO SLOWA, BOJE SIE ZE NASTAROSC ZOSTANE TYLKO Z NIMI, BEZ CIEPLA, BEZ DLONI, BEZ CIEBIE.UDAJAC SZCZESCIE, UDAJAC PRAWDE, MYSLAC ZE TAK POWINNO BYC, ALBO RACZEJ WMAWIAC INNYM ZEBY TAK MYSLELI. STAC GDZIES ZUPELNIE GDZIE INDZIEJ, NA SZCZYCIE, I "LICZYC ODDECHY MIASTA KTORE SPI". ZAPOMINAJAC CZYM JEST SMIERC, I DOBRZE, ZYJMY, JAKO NIESMIERTELNI I SMIEJMY SIE LOCKE'A JOHN'A. NIE JESTESMY ROWNI, NIE PRZYSZLISMY TU Z NICZYM. MAMY SIEBIE, MAMY CIEBIE, MOZEMY WSZYSTKO.
10 listopada 2012
3 listopada 2012
ONIRYCZNE OSZUSTWO, KLAMSTWO WPLEWIONE W SZYSZYNKE, OBLEDNIE ZWIAZALO DUSZE A POZNIEJ TAKZE JEJ CIALO. CHCE ZYC NA POZIOMIE KTORY STWORZY, MIMO ZE WG MNIE NIE UMIE. MALO SMIESZNIE JEST DZIS, POWIETRZE BRUDNE NIE DAJE JUZ TYLE WOLNOSCI / BYLEM, SAM NIE WIEM PO CO. I WIEM ZE CIAGLE JEST TRUDNIEJ, ALE ZYCIE POD WPLYWEM SMAKUJE INACZEJ. ZAPALE. SKURWIEL, NAJPROSCIEJ MOWILI, CHOC MALO KTO O TYM WIE KILKA RAZ WYCHODZILEM NA DACH. SEKS Z DZIEWCZYNA KTORA TERAZ NAZYWAM KOBIETA, UPADLEM, UPADLEM NIE RAZ. CZASEM INACZEJ ALBO ZUPELNIE NIE TAK. A U CIEBIE JAK ELDO SPIEWAL CO SLYCHAC?
1 listopada 2012
#BOW, DENNY ROZPIERDOL ZAWITAL NA DLUZEJ, PIERDOLONE SWIETO NIEMOCY, I MIMO CALEJ MOCY PIERDOLE CORAZ WIECEJ PO NOCY. ZNOWU SWIRUJE I HUJ CI DO TEGO ZE MOJ KAT WIRUJE, CZARNE AUDI WCIAZ PRUJE. A JA PLUJE GDY TYLKO TO WIDZE, I NAWET TE HUJE BIERZE WYZEJ, A JA CIAGLE JE JEBIE I KLUJE, / BEZ WIELKCH SLOW, TOAST W GORE GLOW. ZA NIENARODZONE DZIECI, SUPERBOHATEROWIE, NIESMIERTELNI, ZDROWIE
Subskrybuj:
Posty (Atom)