24 maja 2011

ej oni chcą żebym coś pisał, i napisał coś czego nie zrozumieją, ale po co będę wypisywał bzdety których nie rozumieją a tylko pragną, zapomnieli już ze lubię cisze, właściwie d.bardziej niż aprobatę która chcieliby mi dawać, bo lubię cisze, lubię bardziej niż hałas których towarzyszy im na co-dzień

nie zabijaj słowem, ciągle uleczaj dotykiem

budzimy się i zasypiamy ,budzimy zasypiamy, co jeśli raz zasypiając tak jak zawsze zwyczajnie się nie obudzimy , przerwiemy ciąg, a raczej ktoś lub cos przerwie go za nas , tak po prostu i nic. Nic, to chyba nie będzie dużej różnicy, bo czym jest to co teraz jest? Budowaniem czegoś, co i tak runie, kolejna wieża Babel, 6 miliardów wież Babel, przecież żadna nie przetrwa, tak jak człowiek który nie wierzy w nic po śmierci, wiec nic, to ważne słowo, i mimo ze znaczy nic, znaczy znacznie więcej. I znowu mamy dwie podstawowe osoby dla pierwszej nic to nic, to proste, znaczy dokładnie to samo co w tytule, nic. Ale dla drugich niespełnionych życiowych frajerów, właściwie chciałbym ich nazwać ładniej, może artystami, ale co za różniąca tak naprawdę. Wiec dla tych drugich nic to więcej niż 3litery znaczące pustkę. Jest kilku takich, tzn. ja znam kilku takich, w większości nawet nie warto o nich wspominać, choć jest taki jeden X, taki sam jak inni ale z mała różnica on już nie żyje. Wiec może wspominam o nim tylko z uwagi na szacunek dla śmierci i cierpienia, gdyby nie to pewnie niemiałbym o kim mówić, ten ze X urodzony na początku lat 90, co na dobra sprawę jest nawet nie istotne,

23 maja 2011

1000 TWARZY ŻADNEJ MASKI.










8 maja 2011


piosenka


czasem czuje się niezwykły, wierze w miłość, czasem jestem nawet staroświecki, wiem co jest dobre a co zle, mimo ze nie zawsze kozystam z tej wiedzy, mimo ze większości moich czynow żałuje juz kilka chwil po ich wydarzeniu. mimo to czasem naprawdę czuje sie niezwykły, ale zaraz potem pojawiają sie ludzie ktorzy mówią jaki ważny dla nich jestem, tylko czemu sprowadzaja mnie do ogółu, na sile ściągają mnie na ziemie, i nie daja mi rozwinąć skrzydeł

let the rain wash away all the pain of "yesterday"
I know my kingdom awaits and they’ve forgiven my mistakes


zamiast dobijać, żyć