31 grudnia 2012

Zycie jest ciezsze niz nas nauczono. Nikt ci go nie pokoloruje za darmo, coraz mniej widze szczerych usmiechow. Myslisz ze 10 letni ty bylby zadowolony z ciebie w tej chwili? Boisz sie odpowiedzi, bo jest ona prosta. Ale zycie nie, i czas sie do tego przyzwyczaic.

Nie mamy wyjatkowych mocy. nie jestesmy Nieśmiertelni.
Wszystko co mozemy na tym swiecie zwoazane jest tylko z nami.
Nasza wspanialosc, zalezy od tego co zostanie po nas, gdy nas juz nie bedzie.
Tak umieraja Nieśmiertelni. To na pewno po mnie zostanie.
Ale czy 10letni ja bylby dumny z chamskiego i przemadrzalego bloga ktory teraz prowadze?
Czy ten chlopczyk bylby dumny z ilosci alkoholu ktora wypilem?
A moze z ilosci dziewczyn ktore zdradzilem?

Dzieci z dobrych domow. Dobrze nas wychowano ale pozniej pogubilismy sie w tym.
Naszczescie nie jest za pozno. Nie zalozylismy rodzin. Nie musimy sie z niczego wielkiego wycofywac.
Wystarczy zaczac.
Porostu zaczac, Żyć.

26 grudnia 2012

The Rules

Kiedy dorastasz czasem czujesz pustke bez powodu fizycznego, bardziej ze swiadomosci ze to co bylo jest za toba, a to co przed toba, nigdy nie bedzie tak dobre jak przeszlosc. skad ludzie biora takie mysli, przejechali sie nie raz to prawda, ale ja wierze ze stoje na drodze ktora nazywa sie szczescie i tak nazywam ten "rozdzial mojego zycia", na koncu jej jest wlasnie to wymarzone. moje. tym razem nic mnie nie zatrzyma nawet ja sam.

niesiony fala nadzwyczajnych nieludzkich emocji, staje wyprostowany z glowa w chmurach na ogromnej skale, skad widac cale to nazywane pieknym miejscem, miasto i wszystko poza nim.

cdn przed koncem 2012

24 grudnia 2012

Znowu podnosze dlon i zamierzam zabic cos, tym razem to cos wiecej niz ktos, zabijam w sobie to cos. pierdolone b t s t u, ktos poscil je i ty znow tanczysz tu. nie znam slow, ale bit szarpie i rozkurwia wszystkie emocje. bezowocnie ona znow probuje ale ty i tak walczysz tu. nie ma tu zeglarza za sterami w najlepszych ciuchach, jego kobieta juz bez futra nie z nim, nie tu. jestes jak syzyf i furia rozkurwia i furiat z ciebie potworny. i chcesz pic pic, ale wiesz ze wiecej nie mozesz. o boze znowu snilem o tej wycieczce nad morze, don't fuck with me, don;t fuck with me.
nie bedzie wiecej szans, decyzja, walizka, skok.. chyba nie mozemy sie nie znac. zyjesz ze swiadomoscia zlosci na samego siebie. czas chyba wstac, tylko gdzie spac..

14 grudnia 2012

By liczyl sie kazdy dzien.

Czasem wewnętrzne placzesz, ale z zewnatrz musisz miec kamienna twarz i kamienne serce. W tak waznym dniu slucham tylko kilku dobrze znanych mi melodii, ktore tak na prawde okreslaja kim jestem. Ludzie nawet ci których kocham, czasem sa zbędni. Dzis nie chce widziec nikogo, po prostu bede i bede wspominac te wszystkie nadzyczajne sytuacje, te wszystkie wielkie chwile, ktore nikomu innemu sie nie zdarzyly i nie zdarza. Te potezne emocje, lzami plynace po usmiechnietej twarzy. Wydarzenia zupelnie nie do odtworzenia. Potega dwojga ludzi, ktorej nawet ja w tym miejscu nie umiem opisac. Uczucie ktore przeroslo kochankow,  nie nauczyli przynawac sie do bledow, i nie poradzili sobie z tak wielkim darem jaki otrzymali.
Przeszlosci nie da sie juz zmienic, nie da sie juz naprawic, ALE

CDN

2 grudnia 2012

Realnie niemozliwe czy niemozliwie realne?

Nie pal, nie upijaj sie, nie klam, szanuj siebie i innych, mysl, modl sie, nie przeklinaj, nie grzesz, staraj sie ciagle poprawiac swoje ruchy. Idz w dobra strone.Wybaczaj. Doceniaj zycie, nie oszukuj, nie wzbogacaj sie czyimś kosztem. Dbaj o swoje srodowisko. Sluchaj co mowi do ciebie Bog. Nie zamykaj sie na niego. Badz przykladem, swiatlem w tunelu dla innych. Badz madry, wiedz czego chcesz. Kiedy trzeba biegnac, biegnij, kiedy trzeba milczec, milcz. A kiedys wstac, wstan! Badz nadzieja, szansa, miloscia. Badz wolny od grzechu. Zdobywaj swiat.

1 grudnia 2012

POMIEDZY JESIENIA A ZIMA (ktora jest wiosna)

Tak nazywam czas pomiędzy 30/11 a 1/12. To jak puste miejsce pomiędzy następnym rozdziałem, ale tym razem udało mi się je wypełnić. Pisałem, ze nigdy nie bylem tak mądry jak dziś, ale chodziło o jutrzo, o teraz. Nigdy, ta reguła nie sprawdza się tak wyśmienicie jak w grudniu. [Jutro, dzis.] Butelka na specjalne okazje, 'time' Zimmera, i te słowa. Juz nie mysle tylko o dzis, nie tylko marze, nie tylko realizuje jutro, mysle tez o Tobie. Organ zlego, ktory zaczyna dobrze bic, wskazowki zegara ktore nagle biegna w druga strone. Autostrada w jedna strone. Czuje ze ten czas jest teraz, ze jestem w dobrym miejscu, Nie zmienisz tego, niesmiertelny ktory umie zyc, i docenia to. Docenia je. Czuje cieplo kiedy jestes i czekam juz tylko na śnieg, ktory jest jak pęki kwiatow na wiosnę.