25 stycznia 2013

Życie jest cięższe niż nas nauczono 2.

Czasem lżejsze, czasem daje po kości. A czasem żałuje ze nie jest takie jak w "in time" Andrew Niccol'a. Niesprawiedliwe, ale z wykorzystaniem każdej sekundy. Mimo ze umiem biegac jak ludzie z getta, ogarnął mnie nie potrzebny spokój. Trzeba walczyć żeby być. Do tej pory tylko
oddychałem, a stojąc teraz na dachu tego miasta, ćpam powietrze, ktore tak jak woda i chleb jest życiem. Mówią jeden skok i nie ma nas, chyba tez śmiejesz im się w twarz? Żeglarz w najlepszych ciuchach juz tam był.. Czas na krew ale nie nasza. Tej nie zważa, chociaż inni jej nie darzą. Jeśli przez przypadek na ruchomych schodach postawiłeś pól stopy nawyższym stopniu nie wycofuj jej, dołóż druga. Albo złap mnie za rękę i razem lećmy na sama góre.

22 stycznia 2013

Spotkał ją po miesiącach, a moze to byly lata. Nie poznał jej od razu, bo od razu bylo wiadomo że to nie ta sama osoba. Z daleka biło od niej czymś pomiędzy skromności a pewnoscia siebie, widac bylo po niej jak wiele przeszla, wychudzona kupowała owoce na targu w ten zimowy dzien, ale mimo tego czasu i odleglosci z jakiej ją teraz obserwuje, czuje od niej tez mądrość, właściwie nie wiem z jakiego powodu, mysle ze ją znam, ale zaskakuje mnie, to usmiechem, to blaskiem. Dobrze sie czuje widza ją znowu. Chwila, czas, gubię ją w tłumie, i wracam z mysla do siebie. Ale u mnie czeka juz na mnie wiadomość: "cześć, widziałam cię dziś na targu, niestety zgubiłam cię pozniej gdzies w tłumie, może pójdziemy na czekoladę tam gdzie kiedyś chodziliśmy?"