27 kwietnia 2013

Poezja 'wybrana'

Nie bede kłamać, bywało latwiej, ale złapałem wiosne za reke, a ona uczy mnie tańczyć. Szpital, choroba, klamstwa, operacja, zdrady, kłótnie, milczenie. Wiele sie dzialo ostatnio ale przedwczoraj kiedy znów bylem na dachu tego miasta, to po prostu nie miało znaczenia. Delikatny ciepły wiat, byl jak policzek boga

Są ludzie którzy śmieją sie z prawdziwych emocji czy uczuć, co wiecej udają ze ich nie widza ale najgorsze gdy udają ze ich nie czują.

Kwiecień nauczył mnie wielu rzeczy, ale to dopiero kwiecień, przed mna jeszcze tyle czasu, proszę daj mi mądrość, bo nie musze byc nieśmiertelny, kiedy będę twardo stąpać po ziemi. Daj mi sile by wierzyc w przekonania, by oddzielać realne od sztucznego. Bo ucze sie tego wszystkiego od nowa z tobą. Nie chce juz tych wszystkich kłamstw i ludzi którzy tyle lat bezczelnie mydlili oczy. Wstać i nie być sobą, żeby tak na prawde zacząć być, sobą.

19 kwietnia 2013

Rekinów nikt nie uczy pływać.

To czarne tło widziało wiele smutku i żalu, ale pojawilo sie cos nowego. Nie da sie tego nigdzie zobaczyć, nie jest to fizyczne. Siedzi po prostu we mnie. Jak przycisk start' którego wynikiem naciśnięcia jest uśmiech. Nie mowie tu o wielkim szczęściu czy radosci bo na nie przyjdzie jeszcze pora. To raczej cos jak przetarcie oczu, zobaczeniu tego co sie ma. Mówią jeśli nie masz za co dziękować nawet nie zaczynaj (...)

Publikuje to w tym dniu nie bez znaczenia. Pamietam jeszcze jakim dzieckiem bylem 4lata temu, pamietam nawet jakim bylem pól roku temu. Ale dziekuje za te historie, czesto piękne i doskonałe. Za kazdy usmiech który byl szczery. Za kasy usmiech który spowodowałem. Za wszystko inne mogę jedynie przeprosić, ale nie teraz. Te kilka lat nauczyli mnie wiecej niż cala reszta życia. Nie ma co mówić co by bylo gdyby. Jest teraz i tego nie chce stracic. A wszystko to co czuje, widzę i slysze jest cieniem rzeczy przyszłych. Za nie dlugo to i tak straci wartość. Czas to silna bron, kiedyś myślałem ze nam on nie ucieka (...) Teraz znam inna prawde. Ten blog to szmat czasu i slowa które pieprzyłem jak chciałem, chociaz to prawda nie raz w nocy swiat kręcili sie w druga stronę, i znowu tylko dla mnie spiewa Gabriel. Wiesz piekna byla ta noc z pomostu nad wodą. Niestety ludzie sie zmieniaja, warto dać komuś druga szanse ale nie dziesiątą. Dzieci Facebooka bez własnego życia, które podnoszą sobie morale w Internecie, idiotki. Sam chcialbym wierzyc w wiele rzeczy w które nie powinienem. Moze to wszystko bylo by prostsze. Tylko że w życiu nie chodzi o łatwość, wole trud, ale prawde. Dlatego wierze w coś, czego idiotki używają tylko do ściemy. Tępa szmato. Bowiem Bóg, widzę jak zmienia mnie na lepsze, wierze ze jego droga jest dla mnie najlepsza, moze nawet kiedyś nauczę sie przebaczać, ale nie dzis bo dzis dalej jestes zerem. A ja wierze ze na tej drodze pojawi sie ktoś, kto nie będzie tylko cieniem. Ktoś kto nie będzie,mówil marzenia, tylko plany. Ktoś z dusza jak anioł, a rownoczesnie trochę jak ja. Do zobaczenia wiec, prawdziwy skarbie.

Jeśli czytałeś raz to nie czytałeś.
Dla tych którzy wiecej myślą, niż piszą.

10 kwietnia 2013

Podobno zycie depcze wyobraźnię, dobrze ze nie na pewno. Ja wiem ze to kazdy z nas ją pali, a życie to tylko kilka procent wpływu

obserwuje to, i widzę upadki, wcale nie chce na to patrzeć, wiec duzo w tym robie, niestety bardzo chce' żebym to widzial. Powiem tylko jedno ja wciąż sie tego ucze, chcialbym dojść do perfekcji choć jest to jedna z najtrudniejszych rzeczy tu. Mam nadzieje ze kiedyś też zobacze to od ciebie.

cdn

4 kwietnia 2013