27 marca 2011

#2

banka prysla, kilku dniowe deja vu. na co liczylem, zycie w snie oznacza od samego poczatku, tylko czasowe oderwane sie od rzeczywistosci. nakarmilem cialo obluda a dusze oniryzmem, juz czulem te bryze i morski wiatr. niestety ten statek nie zatonal, i doplynie do celu, a razem z nim marzenie ktore nie zostanie zrealizowane.

chce znac prawde teraz

C.D.N.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz