28 października 2010

napisze jeszcze jedno, bejbi historia się nie powtarza, twoje decyzje odcisną zajebiste piętno, i teraz nie napisze że to nieważne, to jest ważne, to jest to tam kolo piersi jak oni na to mówią, -serce, może i tak, ale co to ma do tego duchowego, czy psychicznego stanu o jakim stale mówimy, jebany słowotok się nie zamyka, co pisać dalej? przemawia mną zazdrość zazdrość, o każdą najmniejsza czynność, nie mówiąc już o znajomych. Nie odbierasz tego jako jakaś wersje czy remix uczucia o którym tak wiele nie wiemy, a jeśli ja tak, tak to czuje, tego potrzebuje, powiedzieć i czuć cię, mieć na własność i żebyś ty miała mnie a nie mnie + all world

chce trochę szacunku, czasem być traktowany jak twój mężczyzna, to nie jest za wiele

ostatni raz kiedy spaliśmy ze sobą z taką miłością zasypialiśmy budziliśmy się - SIERPIEŃ? etap.. mówiłem, zawsze mówiłem ze to mój, ulubiony miesiąc, teraz smierdzi jest glupia werterowska jesień, będzie lepiej już w sobotę czy niedziele rano, zima...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz