16 marca 2013

W tych czasach wszystko zalezy od "nas"

19tyś x, troche duzo tu juz nas.


słońce ktore gustownie, mnie przez okno patrzy.

duzy ten swiat, mimo ze czasem trzymam go w dloni. i pewnie jeszcze nie raz, za to dostane nożem kolo skroni.

pobudka ze snu, i pierwszy krok, jak dziecka pierwszy rok. coś odeszło, w koncu nie każdy sen sie spełnia. Ten akurat byl długi i piękny a akcja nie jedno krotnie zaskakiwała mnie w niewyobrażalny sposób. Momenty ktore trwożyły tak wielki usmiech, ze na sama mysl o nich, teraz znow go mam.
Mysle ze gdyby Bóg jeszcze raz dał mi taka sile zmieniłbym w nim kilka razy, siebie. mimo ze teraz to nie zmienia juz niczego.

z pewnoscia oniryzm ktory nauczyl mnie zyć. choc moze brakowali mi nauczyciela, ale kazdy popełnia błedy, "tylko głupi je powtarza". upadki, ale za kazdym razem stawaliśmy sie silniejsi.

sen ktory nie jest niczym inny jak, czasem. a teraz czas na nasz dzien, i mimo ze kazdy wdech, to o jeden wdech mniej a nie jeden wdech wiecej, sprobuj zyc, jakby kazdy oddech nie byl oddechem mniej, ale każdy oddech był, oddechem więcej.

7 komentarzy:

  1. Dla kazdego "prawdziwa milosc" jest czymś innym..., i tym samym Ja powiem że istnieje, ale Ty mozesz miec odmienne zdanie... Bardzo dużo osób w dzisiejszych czasach łączy miłość z zimnym uczuciem i seksem... Wszystko w zwiazku jest wazne, ale przeciez musimy umiec ze soba rozmawiac i nawzajem sie sluchac.. A czy głeboka przyjazn miedzy kobietą a mężczyzną może sie przerodzić w prawdziwą miłosć???

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie ze moze, na to nie ma definicji. Niestety zgadzam sie z tym co napisales..

    OdpowiedzUsuń
  3. Życie pędzi nieubłagalnie szybko, przeciekając nam przez palce, tracimy z niego te najwspanialsze, warte zapamiętania chwile, ale także te z których nie jesteśmy dumni... lecz również warto ich doświadczyć, aby umieć czasem z pokorą spojrzeć w życie. Żyjmy, oddychajmy, kochajmy się... tak jakby każdy dzień miał być tym ostatnim... nie dajmy losowi za wygraną, nie przegrajmy swojego życia... bo drugi raz takiej szansy możemy nie dostać (...) Niedawno byłam małą dziewczynką, dziś jestem kobietą - czuję, że czegoś mi brakuje, chyba tej beztroskości, której tak naprawdę nie miłam dużo... Żyjmy, żyjmy i jeszcze raz żyjmy!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam sie nawet bardzo. Tylko co mi daje fakt ze sie zmieniłaś?

    OdpowiedzUsuń
  5. Domyślam się, że ten "fakt" może nic nie znaczyć dla Ciebie bo przecież się nie znamy, czasem tylko widzimy się na uczelni, ale dla mnie jest istotnym momentem w życiu... Jesteśmy dorosłymi ludźmi, ale czasem mam wielką ochotę cofnąć czas... Czasem mam potrzebę wyrazić co we mnie tkwi... także jeśli pozwolisz to będę czasem pisać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam tylko nadzieje ze nie znaliśmy sie nigdy wcześniej, bo w tedy głupotą byłby twój brak podpisu

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapewniam Cię że nie..

    OdpowiedzUsuń