14 stycznia 2012

Hej, zrób to, zrób tamto. zrób tysiąc niepotrzebnych rzeczy i nie myśl o drodze pomiędzy dwoma największymi organami twojego ciała.
jedni budują tam most, jak koleś który pisał poprzednie słowa, inni maja tam drogę w jedna stronę, jeszcze inni tylko przepaść.
czekają na deszcz, albo na znaki z nieba, chcą oczyszczenia, wskazania drogi,
chcą czegokolwiek, ale obwiniając ludzi i miejsca dookoła , czasem nawet samych siebie, zapomnieli ze wszystko czego potrzebują jest bliżej niż to na co teraz patrzą. czy ty jesteś ta osoba? połoz rękę na swojej lewej piersi, zamknij oczy, bije? ... bije. wiec jesteś. wiec buduj, buduj. zacznij od siebie, to jest najważniejsze, czasem dochodzi jeszcze tylko coś ważniejszego, ale miłość nie jest dla wszystkich. twoje perełki muzyczne nie sa najlepsze od pierwszej do ostatniej minuty, ale jest w nich coś takiego, taki czas, taka sekunda, która sprawia ze po nich wolisz słuchać ciszy, niż czegoś innego. my jesteśmy tacy jak te piosenki

12 komentarzy:

  1. miłość jest dla wszystkich, tylko niektórzy się jej boją, uciekają przed nią, wzbraniają się, a zaprzeczają sami sobie, że bardzo potrzebują drugiej osoby. podobno przeciętny człowiek w swoim życiu zakochuje się 7 razy. niektórzy za pierwszym razem odnajdują tą 'jedyna, wielką miłosć' inni muszą poszukiwać aż do "7".. Ale miłość należy się każdemu!

    OdpowiedzUsuń
  2. nie zgadzam sie z twoim komentarzem, właściwie z zadnym słowem

    OdpowiedzUsuń
  3. dlaczego? uważasz że miłość nie każdemu się należy?

    OdpowiedzUsuń
  4. nie należy się każdemu.są ludzie,którzy nie umieją kochać- otoczeni wokół miłością nie
    potrafią z nią zrobić nic dobrego.Kochając ranią inne osoby.I ciągle chcą więcej miłości...choć mają ją na wyciągnięcie ręki.

    Co do tej ciszy...potrzeba jej ,tak bardzo jest ludziom potrzebna.Ale ludzie się jej boją,wtedy są tacy bezbronni,zaczynają myśleć,rozmawiać z samym sobą a to jest trudne,czasem niewygodne.Dlatego zabijamy ciszę,słuchawkami i mp3,telewizorem,radiem.Żyjemy codziennie umierając od środka.Przez zwykły strach ,przed tym co sobie samemu powiemy w tej ciszy,a może nawet przed tym czego sobie nie będziemy w stanie powiedzieć ...bo nagle odkryjemy ,że jesteśmy już tylko pustą skorupką ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cisza w tym poscie jest zupelnie nie wazna, tu chodzi o cos innego, tym razem inne sa slowa klucze

      Usuń
    2. wiem...
      ale to nie polega tylko na czytaniu i odgadywaniu co autor miał na myśli,tu chodzi o coś więcej,przynajmniej dla mnie.
      Każdy tworzy Twojego bloga,on nie ma jednego autora,bo ludzie to komentują,dołączają swoje opinie i co najważniejsze swoje uczucia,które zostały wywołane przez dany post.Działasz na nich,na ich myślenie i postrzeganie różnych rzeczy.Każdy w danym poście może odszukać siebie,dla każdego dany może być w innym momencie ważny.I to jest właśnie fenomenem dla mnie,że to co piszemy sobie w blogu nie jest tylko słowem.

      Usuń
    3. racja tak powinno byc, czasem tylko wkurza mnie jak ktos pisze nie na temat pod moimi slowami, ale w sumie dobrze ze widzisz jeszcze cos poza tym co najważniejsze

      Usuń
    4. według Ciebie to nie było na temat...
      Ja akurat w tym jednym zdaniu znalazłam coś strasznie ważnego,coś co pomogło mi odkryć jedną rzecz.

      Usuń
  5. ile ludzi tyle opinii. według mnie każdy zasługuje na miłość... miłość jest w stanie odmienić każdego człowieka, nawet zatwardziałego egoistę. a czym byłaby miłość bez cierpienia? przecież one zawsze idą w parze. nawet w najszczęśliwszych związkach zdarzają się różne momenty, zachwiania, załamania, niepewności..

    według Twojej teorii właśnie jestem tą osobą, która na nią nie zasługuje..

    OdpowiedzUsuń
  6. widzę. wiem. żaden człowiek nie zasługuje na miłość, człowiek to w ogolę największe gówno, dopóki nie wygra z samym sobą, dopóki nie dojrzeje. dopiero wtedy zasługuje na coś więcej

    OdpowiedzUsuń
  7. tylko ludzie dojrzewają z każdym dniem, codziennie stają się mądrzejsi o kolejne doświadczenia..
    ale po czym w ogóle można poznać że człowiek jest już gotowy na miłość?

    OdpowiedzUsuń
  8. nie mowie o dojrzewaniu o nauce kazdego dnia. to co innego. czasami nagle dzieje sie w zyciu czlowieka i musi je zaczac prowadzic sam, mimo ze nie ma 5lat uczys sie wszystkiego od nowa, musi stac sie dorosly czy tego chce czy nie, dojrzec stac sie mezczyzna, nie jakims tam kolesiem. to zupelnie co innego. a po czym poznac? mozesz poznac to tylko sama w sobie. bo tylko siebie mozesz byc pewna. do tego trzeba dojrzewac latami, by nauczyc sie jak naprawde powinno sie kochac, i za co, 2osobe

    OdpowiedzUsuń